1. ODCIENIE ZDROWIA
  2. Wszystkie artykuły
  3. Ćwiczenia fizyczne i astma: ciągły niedosyt

Ćwiczenia fizyczne i astma: ciągły niedosyt

Getty Images / Bojan89

Od czasu zdiagnozowania u mnie astmy w wieku około 7 lat spędziłam ogromną część dzieciństwa z poczuciem, że nigdy nie dorównam „wysportowanym” rówieśnikom. Próbowałam różnych aktywności, które uprawia się na sali, takich jak skoki na trampolinie czy taniec, żeby utrzymać formę fizyczną, a jednocześnie nie wywoływać zaostrzenia astmy, ale lekcje WF-u były dla mnie prawdziwą katorgą.

Podczas biegu przełajowego byłam zawsze w ogonie, sapiąc i dysząc przez całą drogę i stopniowo obserwując jak wszyscy inni znikają w oddali. Bawiąc się w ogrodzie lub jeżdżąc na rowerze z moimi braćmi zawsze robiłam wszystko, żeby im dorównać.

Korzyści płynące z aktywności fizycznej  

Dzieciom jest bardzo trudno poradzić sobie z frustracją wynikającą z potrzeby ruchu i chęci uczestniczenia w różnego rodzaju aktywnościach wraz z kolegami i koleżankami, kiedy ciało odmawia posłuszeństwa. Pomimo faktu, iż moja astma była relatywnie łagodna i przez większość czasu dobrze kontrolowana, zawsze gdzieś z tyłu głowy miałam myśl, że przez resztę życia choroba ta będzie uniemożliwiać mi intensywne uprawianie sportu.

W pewnym stopniu brało się to z powszechnego w tamtym czasie podejścia do astmy, w którym brakowało podkreślenia korzyści z prowadzenia zdrowego stylu i jego znaczenia dla redukowania objawów i skutków astmy.

Obecnie badania wykazują, że ćwiczenia fizyczne są korzystne dla chorych na astmę, a wielu światowej klasy sportowców, jak chociażby Robert Korzeniowski czy Otylia Jędrzejczak, otwarcie opowiada o swojej chorobie. Jeśli przedyskutowałeś tę kwestię ze swoim lekarzem, stosujesz właściwe leczenie i utrzymujesz objawy astmy pod kontrolą, nie ma powodu, dla którego miałbyś sobie odmawiać większości rodzajów aktywności fizycznej – od zabierania swojego psa na energiczne, długie spacery aż po bieganie w maratonach. Eksponowanie płuc na regularny wysiłek fizyczny może nawet pomóc w złagodzeniu objawów astmy:

  • poprawiając wytrzymałość płuc dzięki czemu chorym rzadziej zdarza się zadyszka
  • wspierając aktywność układu odpornościowego co przekłada się na mniejszą liczbę przeziębień i rzadszy kaszel
  • pomagając w utracie wagi co skutkuje obniżeniem ryzyka napadów astmy
  • uwalniając endorfiny poprawiające nastrój i redukujące poziom stresu.

Jako osoba dorosła jestem dużo bardziej aktywna i widzę wyraźnie wpływ regularnej aktywności fizycznej na astmę, która obecnie rzadko wpływa na moje życie codzienne. Po inhalator sięgam obecnie tylko w przypadku doraźnej potrzeby. Jednakże cały czas zmagam się z uczuciem bycia niedostatecznie wysportowaną niezależnie od tego jak ciężko trenuję, kiedy próbuję porównywać moje osiągnięcia z wynikami innych osób wokół mnie.

Chcę więcej

Zainspirowany moją aktywnością i udziałem w różnego rodzaju wydarzeniach rowerowych, mój partner postanowił dołączyć, kupił rower i zaczął jeździć kilka lat temu. Bardzo się cieszę, że możemy teraz jeździć razem, ale obserwowanie jak szybko robi postępy jest frustrujące. W bardzo krótkim czasie prześcignął mnie pod względem prędkości, pokonywanego dystansu i osiągnięć.

Podobnie z bieganiem. Mam przyjaciół, którzy biegają na te same dystanse i biorą udział w tych samych wydarzeniach, ale są w stanie biegać dużo szybciej  i osiągać lepsze czasy niż ja kiedykolwiek będę w stanie.

Muszę pogodzić się z faktem, że to nie tylko wpływ astmy, ale również uwarunkowań genetycznych. Jestem dość niska, łatwo przybieram na wadze i zdecydowanie brakuje mi elastyczności. Częściowo, wynika to z ograniczeń, które sama sobie nakładam. Może podświadomie uważam, że nie mogę być tak wysportowana jak inni ponieważ choruję na astmę?

Co by się stało, gdybym tak naprawdę dała z siebie wszystko, trenowała na 110%  i nie dopuściła, żeby astma mnie hamowała …  Czy wtedy osiągałabym takie wyniki jak inni ludzie? Być może, ale w ostatecznym rozrachunku, czy to naprawdę ma znaczenie?

Zapamiętaj!

Chociaż dręcząca mnie od lat frustracja prawdopodobnie zostanie mi na zawsze gdzieś z tyłu głowy, prawdziwy powód dla którego biegam i jeżdżę na rowerze jest taki, że uwielbiam być aktywna. Uwielbiam poczucie wolności i przestrzeni jakie daje mi bieganie i uwielbiam odkrywać nowe miejsca jeżdżąc na rowerze. Piesze wycieczki pięknymi, widokowymi trasami jakich mamy mnóstwo w Anglii dają tak wiele satysfakcji. Żadne uczucie nie może równać się z tym kiedy staję na szczycie góry, podziwiam widok i mam świadomość, że wspięłam się na nią o własnych siłach!

Utrzymywanie aktywności fizycznej chorując na astmę jest wyzwaniem, dlatego powinnam być dumna z samego faktu, że udaje mi się to robić. Zdaję sobie sprawę, że czasami muszę dać sobie trochę luzu i skupić się na tym co udało mi się osiągnąć. W końcu tak naprawdę powinniśmy zawsze rywalizować wyłącznie z sobą samym.

NPS-PL-NP-00913

Znalazłem ten artykuł:

Udostępnij tą stronę:


Może zainteresuje Cię również…

Życie z astmą: Pamiętam ścisk w gardle i uczucie, że zaraz zabraknie mi powietrza..

Dowiedz się więcej

Wiedziałem, że mam astmę. Ale nie wiedziałem, że zamknie mi ona wiele zawodowych drzwi

Dowiedz się więcej

10 podpowiedzi dla rodziców dzieci chorujących na astmę, od matki astmatyka

Dowiedz się więcej