Poznaj Barbarę Sechorz

Słowo "Bezpieczeństwo" w fabryce odmieniamy przez wszystkie przypadki

Praca w środowisku szeroko pojętej produkcji, w magazynie czy laboratorium stwarza -bardziej niż inne miejsca- wiele zagrożeń. By minimalizować potencjalne ryzyka, bardzo ważną rolę odgrywa ustanowienie precyzyjnych zasad postępowania. Opracowanie procedur i instrukcji bezpiecznego wykonywania czynności na stanowiskach pracy, zaopatrzenie w odpowiednie środki ochrony to tylko przykłady działań, z którymi na co dzień mierzą się pracownicy kierowanego przez Barbarę Sechorz Wydziału Bezpieczeństwa i Higieny Pracy oraz Ochrony Środowiska, a które są kluczowe dla prawidłowego funkcjonowania fabryki.

Praca 24/7

Dbanie o bezpieczeństwo to proces, który z założenia nigdy się nie kończy. Mimo, że Pion BHP i Ochrony Środowiska z reguły nie kojarzy się z zawrotną dynamiką, w fabryce pracy jest po łokcie. Każdy dzień jest inny i stawia nowe wyzwania - a to nowe standardy, które w błyskawicznym tempie należy wdrożyć i zakomunikować pracownikom, a to zakup nowych maszyn dopuszczenie ich do eksploatacji. Dostrzeganie sytuacji potencjalnie niebezpiecznych, umiejętność przewidywania i, gdy zajdzie taka potrzeba, szybkiego reagowania są nieodłącznym elementem tej pracy. Nieliczne momenty „oddechu” upływają pod znakiem obserwacji i optymalizacji stosowanych rozwiązań. Taki stan ma też swoje dobre strony.
 - Praca w fabryce na co dzień podlega takim restrykcjom (np. obowiązkowe środki ochrony indywidualnej, mycie i dezynfekcja dłoni, praca według ściśle określonych procedur), że zasady wprowadzone w związku z pandemią COVID-19, tak dotkliwe dla innych branż, w naszej codziennej pracy przyjęły się bez większych utrudnień dla pracowników. Oczywiście wprowadziliśmy dodatkowe zasady np. pomiar temperatury u pracowników przy bramkach wejściowych, ale nie ograniczają one funkcjonowania fabryki. Można powiedzieć, że zarządzanie potencjalnie kryzysowe to nasza codzienna praca   mówi Basia.

BHP to nie tylko bezpieczeństwo pracy

ale również troska o środowisko naturalne! W krakowskiej fabryce olbrzymią rolę przykłada się do racjonalnej gospodarki wodnej, energetycznej i odpadowej. Zależy nam, aby wszystkie procesy wiążące się z bieżącym funkcjonowaniem fabryki nie miały negatywnego wpływu na środowisko lub żeby był on jak najmniejszy. Przykładem może być polityka odpadowa – większość odpadów podlega recyklingowi, praktycznie nie wysyłamy odpadów na składowiska – podkreśla.  Ponadto od lat konsekwentnie zmniejszamy zużycie gazu i prądu w fabryce, podnosząc jednocześnie efektywność energetyczną. Redukcja „śladu węglowego” (ślad węglowy to pojęcie określające wielkość wpływu fabryki na środowisko) jest wyrazem odpowiedzialności i zaangażowania w ochronę planety przed szkodliwymi skutkami działalności człowieka - Jest to też nasz wkład w walkę ze smogiem, który już od wielu lat uprzykrza życie mieszkańcom Krakowa – dodaje.

Człowiek jest najważniejszy

Cele celami, ale najważniejszy jest człowiek, jego zdrowie i bezpieczeństwo. Przekłada się to przede wszystkim na naukę bezpiecznych zachowań i pokazywanie pracownikom właściwych postaw. Głównym zadaniem Zespołu BHPiOŚ jest kształtowanie przekonania, że działania każdego z pracowników mają wpływ nie tylko na nich samych, ale także na ich kolegów, przyjaciół, rodziny i najbliższe otoczenie. Bezpieczeństwo jest wypadkową wielu zmiennych (np. jakości maszyn i kompetencji obsługi). Oczywiście nie na wszystko mamy wpływ, nie wszystko da się przewidzieć, ale staramy się eliminować zagrożenia i minimalizować ryzyka. Biorąc pod uwagę nasze wyniki, np. bardzo niską liczbę wypadków w pracy oraz konsekwentnie zgłaszane zdarzenia potencjalnie wypadkowe przez pracowników, mogę powiedzieć, że nasz cel jest skutecznie realizowany   dodaje.

NPS-PL-NP-00310-06-2021